Gdy człowiek się rodzi, ma wówczas wpisane
Gdzie jego miejsce na ziemi
A dzięki szczęściu było mi dane
To miejsce w zakątku u podnóża Pienin.
Gdzie spojrzysz, pagórek i las na tle nieba
A słońce wstając w lustrze wody tonie.
Wśród łopianów i krzewów, ścieżyną przejść trzeba
Aby się znaleźć w Dunajca przełomie.
Wiosną i latem, a także jesienią
Każda pora roku zmienia swoje szaty
Kolorami tęczy Pieniny się mienią
Tworząc krajobraz barwami bogaty.