Ojcze mój i Boże

Nareszcie spotkałam ciebie Jezusie
Na drodze mojego cierpienia
Od dziś zostanę z tobą Chrystusie
Do końca mojego istnienia.

Czuwaj nade mną, gdybym zbłądzić chciała,
Kieruj rozumem i myślami
Natura ludzka nie jest doskonała
Bywa, że zło góruje nad nami.

Ty nie dasz zginąć maleńkiej roślinie
I myślę, że mnie też pomożesz.
W ostatniej wędrówki godzinie
Pamiętaj o mnie dobry Boże.