Był słoneczny, piękny wrzesień.
Szlakiem Kingi szli pielgrzymi.
Choć to życia mego jesień,
Szłam szczęśliwa razem z nimi.
Z Grodu Kingi podążali
Przez Prehybę aż do Pienin.
Cud natury podziwiali
W tym zakątku polskiej ziemi.
Przyjechali, by wraz z nami
Pokłonić się Księżnej Pani.
Starym szlakiem, Jej śladami
Przejść raz w życiu z pielgrzymami.
Rozmodleni, rozśpiewani!
Tu, gdzie włości Pani Pienin,
Echo niosło nad górami
Hymn wdzięczności Matce Ksieni.
* * * * *
28 września 2018 pielgrzymi przybędą do Krościenka i przenocują, jak co roku także w moim domu. Rankiem, w sobotę 29 września wyruszą spod starego kościółka przy rynku, po błogosławieństwie księdza proboszcza i wraz z góralską muzyką, która poprowadzi ich aż pod krzyż przy ul.Trzech Koron, podążą do groty Dziedziczki Pienin Świętej Kingi.
Myślami, sercem i modlitwą będę razem z nimi aż do zakończenia pielgrzymki w Klasztorze Pani Sądeckiej w Starym Sączu. Krystyna Aleksander